Lista pytań, a zarazem 5 niemiłych i najczęstszych niespodzianek nowych właścicieli mieszkania
Nie każdy musi się znać na wszystkim. Dlatego podsuwamy 5 najczęstszych (nie do końca miłych) niespodzianek nowych właścicieli mieszkań deweloperskich, którzy pomimo przeczytania umowy, rozmów z deweloperem, oglądaniu planów i tak byli zaskoczeni podczas pierwszej wizyty na swoim mieszkaniu.
Grono osób kupuje mieszkanie tylko na papierze, które nierzadko jest dopiero dziurą w ziemi. W umowach deweloper zawiera większość ustaleń, w jakim stanie będzie oddane mieszkanie oraz załącza lub przesyła stosowne rysunki (nawet branżowe) do zapoznania się. Jednak podczas euforii kupowania mieszkania, wiele osób zapomina zwrócić uwagę (lub po prostu nie rozumie zapisów, rysunków) na kilka drobnych, technicznych szczegółów…
Oto 5 pytań, które polecamy zadać deweloperowi, bo są zwykle najczęściej spotykanymi niespodziankami. Zdradzamy też na niektóre nasze sposoby :)
1# Gdzie są skrzynki z bezpiecznikami?
Muszą gdzieś przecież się znaleźć. Rzadko są planowane we wnękach czy jakiś ustronnych miejscach. Przeważnie znaleźć je można w okolicy wejścia do mieszkania np. nad drzwiami lub w holu. Tak, aby był do nich łatwy dostęp. Czasami na rzucie oznaczone jest tylko ogólne miejsce na ścianie, a tak naprawdę mogą pojawić się tam aż dwie! Jedna np. od liczników, a druga od bezpieczników. Są to często wbudowane w ścianę (lub zamontowane na ścianie) techniczne, plastikowe skrzynki.
Nie ma co załamywać się po zobaczeniu tego mało estetycznego elementu. Warto zastanowić się nad ładnym i bezpiecznym sposobem ich zakamuflowania np. w zabudowie.
2# Jak będą poprowadzone rury od wody i grzejników?
Chyba najczęściej spotykana "praktyka" wśród deweloperów. Dla niewprawionych w boju projektantów też potrafi być to zaskoczeniem. Jeśli w taki sposób będą poprowadzone rury i w waszym mieszkaniu to niestety, ale ze względu na oszczędności w budowaniu i zastosowaniu zbyt cienkich ścian, nie będzie można ich wkuć. Jest to przede wszystkim spowodowane akustyką oraz naruszeniem ewentualnej konstrukcji ściany. Może wydawać się, że bruzda na 5 cm nie jest problemem, jednak trzeba wziąć pod uwagę, że jeśli MY wkujemy się 5 cm, a SĄSIAD też tak zrobi, to z 20 cm ściany fragmentami zostanie 10 lub nawet 4 cm. Przy takiej grubości będzie już słychać, że nasz sąsiad wstaje o 6 rano do pracy i o 6:15 się kąpie. Myślę, że żadna ze stron nie byłaby tutaj zadowolona.
Rozwiązaniem jednak są przedścianki lub schowanie rur w szafkach.
3# Czy podane wymiary są do ścian bez tynków i czy mogą się zmienić?
Ostatecznie jaką powierzchnię mieszkania kupujemy, podaje deweloper po wybudowaniu i końcowych pomiarach. Nikt nie jest w stanie przewidzieć, jaki będzie odchylenie od projektu. Może być to różnica 5 cm, a może nawet 10 cm — na waszą korzyść lub też nie. Dlatego często deweloperzy zastrzegają sobie, że wymiary ostateczne mogą ulec zmianie.
Jednak można dopytać się już wcześniej czy wymiary podane są do wymurowanych ścian (bez tynków i gładzi). Jeśli tak to musimy już odjąć po ok. 1,5 cm z każdej ściany. Warto o tym pamiętać jeśli chcemy zakupić jakiś mebel z wyprzedzeniem z myślą o nowym mieszkaniu i ma być on idealnie pod wymiar planowanej wnęki. Rozsądnie jednak jest, aby wstrzymać się z zakupem takiego wyposażenia aż do fizycznego zmierzenia ściany. Ponieważ może okazać się, że wnęka się zmniejszyła akurat o te 5 cm i świeżo zakupiona komoda już się nie zmieści.
4# Jaka jest wentylacja i gdzie będą „kratki”?
Wentylacja jest niezbędna w mieszkaniu. Może być grawitacyjna lub mechaniczna. Z mechaniczną przede wszystkim spotykamy się w łazienkach w postaci wentylatorów, które mogą mieć czujnik wilgotności powietrza lub być załączane czasowo, albo razem ze światłem w łazience.
Poza kratkami wentylacyjnymi w tych typowych pomieszczeniach, jak łazienka czy kuchnia, mogą się też pojawić kratki na ścianach (często w okolicach okna) w sypialni czy salonie. Nie bójcie się ich. Nie wolno ich zabudowywać, ale mogą być przysłonięte dekoracyjną zasłoną, która jest odpowiednio odsunięta od ściany.
5# Jeśli jest ogrzewanie podłogowe to gdzie będzie rewizja?
Ogrzewanie podłogowe spotyka się częściej w domach, czy szeregówkach, rzadziej w mieszkaniach. Gdy jest zastosowane, to również trzeba liczyć się z tym, że pojawi się rewizja w postaci wbudowanych drzwiczek w ścianie. Są tam m.in. odpowietrzniki i trzeba zapewnić do niej niezbędny dostęp w razie potrzeby. Takie rewizje są przy podłodze, a ich wielkość zależy od ilości stref (można w uproszeniu powiedzieć, że odpowiada to ilości pomieszczeń). Jest to nierzadko wymiar 50 cm x 70 cm lub więcej.
Dobrze jeśli taka rewizja została przewidziana w pomieszczeniu technicznym, czy gospodarczym. Czasami jednak można znaleźć ja w pokoju. Wtedy można zaplanować tam np. szafę, czy komodę, którą będziemy mogli spokojnie odsunąć.
→ A wy co byście jeszcze dodali do tej listy?
Możecie do nas napisać - biuro@nelajust.pl - chętnie przeczytamy wasze historie! ←
Jeśli planujecie kupno mieszkania lub będziecie niedługo odbierać nowe mieszkanie, lub dom, to warto być przygotowanym na to co może was czekać w środku, a nie zawsze jest się czego bać.
Jak mogliście przeczytać — na takie "mało estetyczne elementy", które w pustym mieszkaniu na was agresywnie wyskakują podczas pierwszej wizyty, można w ciekawy sposób rozwiązać.
Jeśli zainteresowała was kwestia przygotowania układu funkcjonalnego do waszego mieszkania w stanie deweloperskim, gdzie przy okazji możemy podpowiedzieć kilka rozwiązań na te i inne problemy oraz pomóc w kwestii elektryki i oświetlenia (bo w tym temacie deweloperzy również nie popisują się wyobraźnią przestrzenną), to zapraszamy do kontaktu po szczegółową ofertę.